Prawidłowa utylizacja dysków twardych polega na trwałym usunięciu danych i przekazaniu nośnika do recyklingu, co chroni przed wyciekiem informacji i jest zgodne z prawem.
W dobie cyfryzacji każdy z nas gromadzi ogromne ilości danych na dyskach twardych. Gdy nośniki te kończą swój żywot, stajemy przed ważnym dylematem: jak się pozbyć dysków twardych? Zwykłe wyrzucenie do kosza to prosta droga do katastrofy. Ten przewodnik kompleksowo wyjaśnia, jak przeprowadzić proces utylizacji dysków twardych w sposób bezpieczny, legalny i przyjazny dla środowiska.
Problem wycofywanych z użytku dysków twardych dotyka trzech kluczowych obszarów: bezpieczeństwa danych, ochrony środowiska i zgodności z prawem. Zignorowanie któregokolwiek z nich może prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak kradzież tożsamości, straty finansowe, wysokie kary administracyjne czy skażenie środowiska. Dlatego świadome podejście do tego procesu jest nie tyle dobrą praktyką, co absolutną koniecznością zarówno dla osób prywatnych, jak i przedsiębiorstw.
Po pierwsze, dyski twarde to skarbница informacji – od prywatnych zdjęć, przez dane logowania, po strategiczne dane firmowe. Nawet po usunięciu plików i sformatowaniu nośnika, specjalistyczne oprogramowanie jest w stanie odzyskać te dane. Po drugie, elektronika zawiera substancje szkodliwe (m.in. ołów, rtęć), które po przedostaniu się do gleby i wód gruntowych stanowią zagrożenie ekologiczne. Wreszcie, przepisy, na czele z RODO, nakładają na administratorów danych obowiązek ich skutecznego zabezpieczenia, również na etapie niszczenia nośników.
Wybór odpowiedniej metody utylizacji zależy od rodzaju nośnika (HDD, SSD), poziomu poufności przechowywanych na nim danych oraz tego, czy dysk ma być ponownie wykorzystany. Zasadniczo proces ten można podzielić na dwie kategorie: metody programowe, które polegają na usuwaniu danych za pomocą oprogramowania, oraz metody fizyczne, które prowadzą do nieodwracalnego zniszczenia samego nośnika. Każda z nich ma swoje wady i zalety, a często najlepsze efekty daje ich połączenie.
Metoda ta polega na wielokrotnym nadpisywaniu całej powierzchni dysku losowymi danymi, co uniemożliwia odtworzenie oryginalnej zawartości. Służą do tego specjalistyczne programy, które realizują algorytmy zgodne z międzynarodowymi standardami (np. DoD 5220.22-M). Zaletą tego rozwiązania jest możliwość ponownego użycia dysku. Jest to jednak proces czasochłonny i może nie być wystarczający w przypadku danych o najwyższym stopniu tajności. W przypadku dysków SSD, ze względu na specyfikę ich działania (technologia wear leveling), programowe nadpisywanie może nie objąć wszystkich komórek pamięci, co stanowi pewne ryzyko.
Gdy dane są wyjątkowo wrażliwe lub dysk jest uszkodzony, jedynym w 100% skutecznym rozwiązaniem jest jego fizyczne zniszczenie. Profesjonalne firmy stosują tu kilka technik. Demagnetyzacja (degaussing) polega na poddaniu dysku HDD działaniu bardzo silnego pola magnetycznego, które bezpowrotnie niszczy zapis na talerzach magnetycznych. Jest to podstawa, jeśli chodzi o bezpieczną utylizację dysków HDD, jednak metoda ta jest nieskuteczna w przypadku dysków SSD. Najpewniejszą i uniwersalną metodą jest mechaniczne niszczenie, takie jak mielenie (shredding) w specjalistycznych niszczarkach, które tną nośnik na drobne ścinki, uniemożliwiając odczytanie jakichkolwiek informacji.
Samo przekazanie dysku do zniszczenia to nie wszystko. Kluczowe jest zapewnienie bezpieczeństwa danych na każdym etapie procesu – od momentu wyjęcia nośnika z urządzenia aż do jego finalnego zniszczenia. Szczególnie w środowisku korporacyjnym, gdzie przetwarza się dane klientów i tajemnice handlowe, konieczne jest wdrożenie ścisłych procedur. Profesjonalna utylizacja nośników danych firm musi być procesem w pełni udokumentowanym i kontrolowanym, aby zminimalizować ryzyko wycieku.
Podstawą jest tzw. łańcuch dowodowy (chain of custody), czyli szczegółowa dokumentacja każdego etapu postępowania z nośnikiem. Dyski powinny być przechowywane w bezpiecznym, zamkniętym miejscu do czasu przekazania firmie utylizacyjnej. Sam transport powinien odbywać się w zaplombowanych pojemnikach. Renomowane firmy oferują możliwość niszczenia nośników w siedzibie klienta, co pozwala na pełny nadzór nad procesem. Zwieńczeniem całej procedury jest wystawienie certyfikatu zniszczenia, który jest oficjalnym dokumentem potwierdzającym, że dane zostały bezpowrotnie usunięte zgodnie z obowiązującymi normami, np. DIN 66399.
Kwestie związane z utylizacją nośników danych są w Polsce regulowane przez szereg aktów prawnych. Najważniejszym z nich, z perspektywy ochrony danych, jest Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO). Nakłada ono na administratorów danych obowiązek wdrożenia odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych w celu ochrony danych, co dotyczy całego cyklu ich życia, łącznie z usunięciem. Niewłaściwe pozbycie się dysków z danymi osobowymi może być potraktowane jako naruszenie bezpieczeństwa i skutkować nałożeniem wysokich kar finansowych.
Z kolei Ustawa o odpadach reguluje kwestie związane z postępowaniem z elektrośmieciami. Firmy wytwarzające tego typu odpady muszą być zarejestrowane w Bazie Danych o Produktach i Opakowaniach oraz o Gospodarce Odpadami (BDO) i prowadzić odpowiednią ewidencję. Przekazanie zużytego sprzętu, w tym dysków twardych, podmiotowi nieposiadającemu odpowiednich zezwoleń jest nielegalne. Dlatego tak ważne jest korzystanie z usług certyfikowanych firm, które gwarantują zgodność procesu zarówno z przepisami o ochronie danych, jak i z regulacjami środowiskowymi.
Wybór miejsca utylizacji zależy od tego, czy jesteśmy osobą prywatną pozbywającą się jednego dysku, czy firmą z setkami nośników. W obu przypadkach kluczowe jest, aby nośnik trafił w odpowiednie ręce, a dane zostały wcześniej skutecznie usunięte. Poniżej przedstawiono najpopularniejsze i najbezpieczniejsze opcje dostępne na rynku.
Absolutnie nie. Standardowe formatowanie usuwa jedynie tablicę alokacji plików, czyli „spis treści” dysku. Same dane pozostają na nośniku i mogą być łatwo odzyskane za pomocą ogólnodostępnego oprogramowania. Bezpieczne usunięcie wymaga specjalistycznych narzędzi do nadpisywania danych lub fizycznego zniszczenia nośnika.
Demagnetyzacja to proces niszczenia danych zapisanych na nośnikach magnetycznych, takich jak tradycyjne dyski twarde (HDD) czy taśmy magnetyczne. Polega na użyciu degausera, który generuje bardzo silne pole magnetyczne, trwale usuwające zapis magnetyczny. Metoda ta jest nieskuteczna w przypadku dysków SSD i innych pamięci flash.
Koszt usługi zależy od wielu czynników: ilości dysków, wybranej metody (np. mielenie jest droższe niż demagnetyzacja), wymaganego poziomu bezpieczeństwa (zgodnie z normą DIN 66399) oraz usług dodatkowych (np. transport, niszczenie u klienta). Ceny wahają się od kilku do kilkudziesięciu złotych za jeden nośnik.
Nie jest to konieczne, ale renomowane firmy oferują taką możliwość lub udostępniają nagranie wideo z całego procesu. Kluczowym dokumentem jest certyfikat zniszczenia, który stanowi oficjalne potwierdzenie wykonania usługi i przenosi odpowiedzialność prawną na firmę utylizacyjną.
Dyski SSD, ze względu na brak części magnetycznych, są odporne na demagnetyzację. Programowe kasowanie danych jest możliwe, ale może nie być w 100% skuteczne. Dlatego za najbezpieczniejszą i rekomendowaną metodę utylizacji dysków SSD uznaje się ich fizyczne zniszczenie, najlepiej poprzez zmielenie na bardzo małe fragmenty.
Projekt i realizacja Spectrum Marketing 2022-25 | Wszelkie prawa zastrzeżone
CERTYFIKOWANY INSTYTUT NISZCZENIA DANYCH SP. Z O.O.
Bielawa | ul. Ostroszowicka 11
Łódź | Al. 1 Maja 87
Wrocław | ul. Fabryczna 10